Co to jest keynesowski mnożnik?

Co to jest keynesowski mnożnik?
Anonim

Odpowiedź:

Mnożnik keynesowski wywodzi się z obserwacji, że wszystkie wydatki są również dochodami, a zatem teoretycznie wszystkie wydatki generują dodatkowy dochód przekraczający początkowe wydatki.

Wyjaśnienie:

Efekt mnożnikowy dotyczy zarówno wydatków rządowych, jak i obniżek podatków rządowych. Oba te działania rządu skutecznie zwiększają dochód do dyspozycji konsumentów i firm.

W przypadku wzrostu wydatków rządowych mnożnik wynosi:

# 1 / (1-MPC) #, gdzie MPC to krańcowa skłonność do konsumpcji (odnosząca się do tego, ile każdego dodatkowego dolara wyda przeciętny konsument vs. oszczędności).

Na podstawie wyrażenia mnożnika widać, że wraz ze wzrostem MPC wzrasta również mnożnik. W rzeczywistości mnożnik jest teoretycznie nieskończony, jeśli MPC = 1. Oznaczałoby to, że każde gospodarstwo domowe natychmiast wydaje każdy dolar dochodu. Mimo że ta możliwość wydaje się całkowicie teoretyczna, lubię sobie wyobrażać, jak szybko wydawalibyśmy pieniądze, gdyby każde gospodarstwo domowe wydało każdy dolar dochodu natychmiast po jego otrzymaniu. Rzeczywiście mielibyśmy gospodarkę z nieskończenie dużą prędkością pieniędzy.

W praktyce obserwowane mnożniki są znacznie, znacznie niższe niż nieskończoność, a w rzeczywistości często niższe niż moglibyśmy oczekiwać w przypadku typowego MPC opartego na obserwowanych krajowych oszczędnościach rzędu 10% lub mniej. Oznaczałoby to mnożnik wydatków wynoszący około 10 (1/1) i nie sądzę, abyśmy często (jeśli w ogóle) obserwowali efekty mnożnika, które są tak wysokie.

W przypadku obniżek podatków mnożnik wynosi:

# (MPC) / (1-MPC) #, które powinieneś zobaczyć będzie zawsze niższe niż mnożnik wydatków, chyba że MPC = 1, co ponownie uczyniłoby go nieskończonym.

Należy również zauważyć, że niektórym ideologiom politycznym nie spodoba się wniosek, że wpływ obniżki podatków na bodziec jest niższy niż wpływ wzrostu wydatków na stymulację. W dziedzinie ekonomii możemy także znaleźć wielu ekonomistów, którzy uważają, że Keynes i jego uczniowie nie do końca uwzględnili wpływ wzrostu wydatków na oczekiwania przyszłych wydatków rządowych, a także pozytywny wpływ obniżek podatków na oczekiwania przyszłych wydatków rządowych.