Odpowiedź:
Poprzednikiem zaimka osobowego „ty” jest Dan.
Wyjaśnienie:
Zaimek osobowy „ty” jest zaimkiem drugiej osoby, słowem, które zastępuje rzeczownik (imię) dla osoba, z którą rozmawiałeś, którym jest Dan.
Bardzo często zaimek drugiej osoby nie ma poprzednika w zdaniu, ponieważ kiedy rozmawiamy z kimś, nie zawsze używamy jego imienia lub rzeczownika dla tej osoby.
Zaimki pierwszej osoby (ja i ja) prawie nigdy nie mają poprzednika, ponieważ zwykle nie używamy naszych własnych imion, gdy mówimy o sobie.
Jaki jest poprzednik zaimka w zdaniu? Weź ten list i upuść go w skrzynce pocztowej na końcu ulicy.
A. litera A List jest przedmiotem zabrania. Litera w formie zaimka jest również przedmiotem wiadomości. List otrzymuje całą akcję w tym zdaniu złożonym. A. jest poprawne. Skrzynka pocztowa B to miejsce, w którym ma być umieszczona, może to być miejsce upuszczenia i upuszczony obiekt. B. jest w błędzie. C. koniec jest modyfikowany przez ulicę. upuszczenie ulicy nawet koniec ulicy w skrzynce pocztowej nie ma sensu. C. jest w błędzie D. patrz wyżej. Ulica nie zostanie upuszczona do skrzynki pocztowej. D. jest w błędzie.
Heather, siostra Chucka, szyje i uwielbia robić ubrania dla ludzi. W tym zdaniu, jaki rodzaj zaimka brzmi „kto”?
Kto jest nie ograniczającym, względnym zaimkiem, który wprowadza względną klauzulę „kim jest siostra Chucka”. Kim jest siostra Chucka - to zależna klauzula, która „wiąże” informacje o swoim poprzedniku, Heather. Jeśli pominiemy klauzulę, to główna klauzula (Heather szyje i uwielbia robić ubrania dla ludzi) nie zmieni się, jak wiemy, czy on jest? Wrzos. Lub nie jest to podstawowa klauzula zdania. Przynosi trochę więcej informacji. Tę klauzulę możemy również powiedzieć pozytywnie.
Jaki był związek, jaki król Ludwik XIV miał ze swoimi obywatelami, i czy był kochany lub bał się jako król?
Aby powiedzieć jednym zdaniem, król Ludwik XIV był osobą, której każda działalność opierała się na wykładzie kurtynowym, a więc można zrozumieć resztę, że nigdy nie miał żadnej własnej myśli. W rezultacie jego działalność stała się niczym innym jak serią ucisku i stopniowo naród francuski zaczął go nienawidzić, a rewolucja była nieunikniona.