Jakie są warunki rolników w Indiach, takich jak warunki mieszkaniowe, bezpieczeństwo itp.?

Jakie są warunki rolników w Indiach, takich jak warunki mieszkaniowe, bezpieczeństwo itp.?
Anonim

Odpowiedź:

Nie jestem właściwą osobą, aby odpowiedzieć na to pytanie, ale podróżowałem po różnych częściach Indii i muszę podzielić się z tobą jednym lub dwoma punktami.

Wyjaśnienie:

Indie są ogromne geograficznie, z różnymi strefami klimatycznymi. Ponadto warunki glebowe różnią się w zależności od regionu, dlatego rolnicy uprawiają różne uprawy. Tak więc problemy, z którymi może się spotkać rolnik, na przykład na równinach gangsterskich, byłyby bardzo różne od wyzwań, przed którymi stoi inny na południowym płaskowyżu. Będzie to dodatkowo pogłębiane przez fakt, że istnieją regiony, w których gospodarstwa rolne mają poniżej jednego hektara: w Indiach 67% gruntów rolnych jest utrzymywanych przez rolników marginalnych. Średnia wielkość operacyjnych działek zmniejszyła się o połowę z 2,28 ha w latach 1970-1971 do 1,16 ha w latach 2010-2011 (NABARD).

Są też społeczności tradycyjnie zajmujące się rolnictwem, ale tacy ludzie nie istnieją na dokumentach rządowych jako „rolnicy”, po prostu dlatego, że nie są właścicielami ziemi. W momencie przeciągu stają się bezrobotni, a zatem są najbardziej dotknięci.

Myślę, że Indie przechodzą fazę przejściową, kiedy drobni rolnicy powoli rezygnują z ziemi na rzecz małych miejsc pracy w przemyśle. Chociaż małe i marginalne rolnictwo stało się odrębną kategorią w Indiach, małe gospodarstwa są po prostu nieopłacalne ekonomicznie. W niektórych innych miejscach spółdzielnie rolników gromadzą zasoby, aby pokonać ten problem. (np. AMUL to marka należąca do spółdzielni mleczarskiej -

W Ameryce trend wzrostu wielkości gospodarstw rozpoczął się wraz z odpowiednim spadkiem liczby gospodarstw w latach 40. XX wieku. Dzisiaj w takich państwach jak Pendżab małe i marginalne zasoby szybko spadają (spadek o 25% w ciągu czterech dekad). W nadchodzących latach trend ten będzie się dalej zwiększał.

Z powyższej dyskusji wynika, że drobni i marginalni rolnicy nie byliby w stanie wiele zaoszczędzić na deszczowe dni (nie mówię o bogatych właścicielach ziemskich), choć mogą mieć dom. Istnieją inne ograniczenia społeczno-ekonomiczne: na przykład brak placówek edukacyjnych / zdrowotnych na obszarach wiejskich. Takie czynniki mogą wywoływać migrację rodzin do pobliskich miast, gdzie przebywają w obskurnych wynajętych chatach. Z jednej strony zaniedbują swoje gospodarskie tereny, az drugiej rezygnują z czystego środowiska dla zanieczyszczonych miejskich slumsów.

Rząd Modi ogłosił, że dobrobyt rolników jest priorytetem, ale rząd musi teraz stać się proaktywny w zmianie starych przepisów dotyczących marketingu w rolnictwie. Muszę wspomnieć, że rząd Indii ogłasza „minimalną cenę wsparcia” kilku upraw, aby rolnicy nie musieli sprzedawać swoich produktów po nienormalnie niskiej cenie. Takie stawki są corocznie weryfikowane, a obecnie obejmuje około 25 towarów. Rząd uruchomił również system ubezpieczeń upraw.

Zanim to zakończę, muszę poprosić Cię o odwiedzenie strony internetowej Indian Council of Agricultural Research. http://www.icar.org.in/ Organizacja ta odegrała ogromną rolę w doprowadzeniu kraju do samodzielności w produkcji żywności: przecież nasi rolnicy karmią naród 1,25 miliarda ludzi.