Odpowiedź:
Priony nie żyją, więc nie można ich zabić, ale można je dezaktywować.
Wyjaśnienie:
Priony są bardzo odporne na środki dezynfekujące, ciepło, promieniowanie ultrafioletowe, promieniowanie jonizujące i formalinę.
Priony można zniszczyć przez spalanie, pod warunkiem że spalarnia może utrzymać temperaturę 900 F przez cztery godziny. W autoklawie priony można dezaktywować, stosując temperaturę 270 F przy 21 psi przez 90 minut.
Jeśli materiał zakaźny znajduje się w roztworze wodorotlenku sodu, dezaktywacja nastąpi po jednej godzinie przy 250 F i 21 psi.
W jaki sposób antybiotyk może zabić lub zahamować wzrost bakterii?
Antybiotyk działa w oparciu o hamowanie konkurencyjne. Substancje chemiczne obecne w antybiotyku mają strukturę podobną do substratu wymaganego do działania enzymu. Gdy enzym nie otrzymał wymaganego substratu, nie pozwoliłby na rozwój bakterii. Osiąga się to poprzez konkurencyjne hamowanie. Substancja antybiotykowa wiąże się z miejscem aktywnym enzymu i nie pozwala na działanie wymaganego substratu. W ten sposób nie powstają wymagane produkty, co hamuje przeżycie bakterii.
Dlaczego król Henryk II chciał zabić arcybiskupa Canterbury, Thomasa Becketa?
Właściwie to chciał tylko, żeby to umarli i chętni słudzy to sprawili. Mieli długie i złożone spory dotyczące aspektów świeckiego zarządzania. Henryk II chciał tego samego rozwiązania, które jego dziadek, Henryk I, cieszył się tam, gdzie mógł wyznaczyć biskupów i szereg innych aranżacji, które stały się zwyczajem w Anglii. Nastąpił długi proces negocjacyjny, który ostatecznie spełnił życzenia Henry'ego, ale był to długi i frustrujący czas. Kiedy Beckett został zabity, król musiał pokutować za pragnienie śmierci Becketta, ale nadal rządził. Pokuta obejmowała dużą liczbę urzędników
Jaki proces opracował Louis Pasteur, aby zabić zarazki?
Ogrzewanie do prawie wrzenia, aby zabić bakterie. Ten proces nazywa się teraz pasteryzacją. Przed eksperymentami Pasteura i Rediego wielu naukowców uważało, że życie przychodzi łatwo i spontanicznie z życia. Pierwsze wydania „Pochodzenia gatunków” nie dyskutowały nawet o tym, jak powstało życie. Eksperymenty Pasteura udowodniły, że życie pochodzi z życia. Komórki zawsze pochodziły z innych komórek. Pasteur ogrzewa kolby wina do tego stopnia, że bakterie zostały zabite. Następnie zamknięto końcówkę kolby, aby bakterie z zewnątrz kolby nie mogły wejść. Wino nie psuło się i nie zaobserwowano wzrostu